poniedziałek, 19 marca 2018

przesyłka

Zakupy w internetowym sklepie chińskiego giganta Aliexpress można łatwo odchudzić o VAT. Ministerstwo Finansów szuka sposobu na ukrócenie tego procederu. Ale chce to zrobić tak, by nie zniechęcić Polaków do chińskiego serwisu. Rząd chce dbać o dobre relacje z Chińczykami, bo dzięki temu może liczyć na współpracę gospodarczą.

Jak pisze "Puls Biznesu", robiąc zakupy na Aliexpress, można w łatwy sposób obejść obowiązek zapłacenia VAT-u. Jest to możliwe, jeśli zadeklarujemy, że zamówiony produkt jest wart mniej niż 22 euro (lub 45 euro, jeśli zadeklarujemy, że jest to "prezent"). Dotyczy to niemal wszystkich krajów unijnych, za wyjątkiem Polski i Francji. U nas taki przepis nie obowiązuje i VAT teoretycznie trzeba zapłacić zawsze.Rząd nie chce pozbawiać Chińczyków polskich klientów, bo - tak jak cała Europa - liczy na dobre relacje gospodarcze z Pekinem. Chiny inwestują w Europie coraz więcej i ten trend będzie się nasilał. Powstać ma nowy jedwabny szlak, korytarz handlowy z Azji na Stary Kontynent. Polska chce na tym skorzystać.Już widać że komuś konkurencja przeszkadza,jak to jest że koszt przesyłki z Chin jest mniejszy niż u nas z Alledrogo ?pomijam fakt długiego oczekiwania.Tak po za tym nie wszystko jest tańsze,wiele produktów ma podobną lub nieco niższą cenę co oznacza nieopłacalność zakupu.

- Potrzebne jest narzędzie informatyczne, proste do obsługi dla aparatu skarbowego i kupującego. Nabywca deklarowałby wartość sprowadzanego towaru, a system weryfikowałby poprawność danych, linkując do internetowego sklepu ale czasami przesylki gina w Polsce. w systemie trakingowym mam, ze przesylka jest w doreczeniu na terenie Polski. Chinczyk mi ciagle pisze, ze przesylka jest na poczcie i zebym poszedl sie o nia zapytac.
czyzby w Chinach nie kradli na poczcie ??

Mimo to skarbówka - jak pisze "PB" - przymyka oko na fakt, że Polacy deklarują niską zawartość paczki i VAT-u nie płacą. Przynajmniej na razie. Według informacji gazety Ministerstwo Finansów rozważa różne koncepcje ukrócenia tego procederu. Chce to jednak zrobić tak, by nie zniechęcić Polaków do robienia zakupów na stronie chińskiego giganta. To dziś ogromna grupa 4-5 milionów ludzi, na których zarabiają firmy z Państwa Środka.

opłata

ależnej opłaty dla np. samochodu osobowego wyprodukowanego po 2005 spełniający normę EURO4.
Na chwilę obecną za 2017 rok opłata przekroczy 100zł po spaleniu (zakupie na dany pojazd) ponad:
22253 litrów oleju napędowego,
20069 litrów, benzyny samochodowej.  Ludzie te opłaty obowiązują od lat. I tak jest lepiej bo jest jedno rocznie a nie półrocznie.Te normalne to betka tylko podstawiać. Tylko KOBIZE jest durne i trzeba tu fachowca aby je Wam wypełnił. Państwo już zawłaszczyło nasze środowisko i każe za niego płacić kolejne daniny . Az dziwne że nie ma jeszcze podatku za oddychanie a pewnie nie długo będzie. Kolesie rządzących potrzebują kasy i to w takiej skali że jeszcze świat nie widział. Jak tak dalej pójdzie to koszt prowadzenia działalności gospodarczej dla płacących wszystkie podatki i działających legalnie wyniesie 85 %. Będziemy potęgą światową w gospodarce. Problemem nie jest sama opłata bo płacą ją w praktyce tylko firmy transportowe ale ewidencja którą należy prowadzić by stwierdzić że opłata się nie należy. Gdyby robić ją zgodnie z przepisami to roczny koszt ewidencji dla małej firmy byłby na poziomie kilkuset zł. czytać ze zrozumieniem proszę : rok 2014 -Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Środowiska z 2014 roku zeznanie środowiskowe powinno składać się z wykazu zbiorczego oraz czterech wykazów szczegółowych: Używałem tego auta na dojazdy do pracy i zakupy do kawiarni... Nic wielkiego... I mam za to płacić? Kowalski jadący po zakupy nie płaci... To jaką tu sprawiedliwość i równość... Zdoili ze mnie za ubiegły rok wszystkie możliwe podatki mimo, że z miesiąca na miesiąc miałem ciaglą stratę... Zawiesilem działalność bo już po prostu nie było sensu tego ciągnąć a teraz dowiaduje się że mam jakaś dodatkową opłata wnieść? Nosz kura pstrokata i tępy kogut tych naszych politikierow w gnieździe zrobił. właśnie firma ma płacić za spalane paliwo za spalany węgiel gaz olej opałowy do ogrzaewania hal za wody opadowe tzn. deszcz za wody roztopowe tzn. śnieg za elektrody zuzyte do spawania za gaz osłonowy do spawania poza tym za wodę ,prąd gaz ztego sego żródła co kowalski ale drożej i teraz wiec pracowniku dlaczego mało zarabiasz każdy tak jak ja na tablicy podałem co płace ile za pośiadanie środka transportu opłaty środowiskowe i inne koszty pozaprodukcyjne i już wiedzą że na mnie nie robią tylko raczej na innych Jest opłata środowiskowa w paliwie   czyszczenie drenaży Warszawa  więc mam udowadniać że nie jestem wielbłądem? Jeżdżę po kilku województwach to co, może mam rozpisywać na ilość spalin wydalonych w danej gminie? Kogoś zdrowo koń w głowę kopnął. Pic na wodę z tymi opłatami środowiskowymi. U nas w biurze księgowym mamy koło setki klientów - małe i średnie firmy. Jeszcze chyba żadna nie musiała nic zapłacić z tego tytułu. Autor artykułu trochę żeruje na sensacji. Choć faktem jest, że trzeba te opłaty obliczyć.

środowisko

30 lat temu, w Szwecji opowiedziano mi taką historię: znajomy Polak znalazł w lesie drogi aparat fotograficzny wiszący na gałęzi. Zaniósł na Policję. Policjant poprosił by odniósł go na miejsce, gdzie go znalazł, bo wlaściciel może go szukać.rawda jest duzo gorsza ale media mają zbronione podawać informacje. Arabia saudyjska płaci wielkie pieniadze dla dziennikarzy i dla kazdego kto pozytywnie powie albo napisze o uchodzcach. Złe widomości są zabronione zgodnie z prawem jakie narzucił rząd w 2017r. szkoda słów. Politycy sprzedali europe a teraz UE skupia sie na wprowadzenie Euro w krajach UE. To szczyt hamstwa. Ich polityka kreci się wkolo pieniadza tylko. To nie rzady to juz Mafia osprzedajaca wolność europejczyków  Już samo korzystanie z samochodu firmowego zobowiązuje przedsiębiorcę do przygotowania zeznania środowiskowego. Tylko nieliczni muszą jednak z tego tytułu cokolwiek płacić.
Przepisy przewidują różne kary  pogotowie kanalizacyjne Warszawa za niedopełnienie obowiązku. Wśród nich są:
Utrata prawa uzyskania dotacji lub (w określonych przypadkach) żądanie jej zwrotu;
Kary administracyjne;
Zapłata zaległości do pięciu lat wstecz wraz z odsetkami;
Marszałek województwa może odrzucić zeznania złożone po terminie, a wraz z nimi zakwestionować wysokość opłat i naliczyć wyższe.
Jeśli przedsiębiorca sam zechce rozliczyć zaległe opłaty, może to zrobić – wówczas należy naliczyć ustawowe odsetki i wraz z opłatą wpłacić na rachunek właściwego Urzędu Marszałkowskiego. Deklaracje zaś powinny zostać złożone wraz z czynnym żalem.

31 marca upływa termin złożenia przez przedsiębiorców zeznania środowiskowego. O ile obowiązek jego przygotowania spoczywa na wszystkich, którzy "korzystają" ze środowiska – np. poprzez użytkowanie pojazdu, pobór wód czy składowanie odpadów, to nie każdy musi składać zeznanie w odpowiednim urzędzie.
Wypełnianie wykazu należy rozpocząć od podania danych podmiotu, takich jak: nazwa, adres, REGON, numer telefonu, rok, za jaki wykaz jest sporządzany oraz nazwę miejscowości, w której „korzysta się” ze środowiska. W kolejnym kroku konieczne jest wskazanie rodzaju „korzystania” ze środowiska i odniesienie go do http://naprawa-kanalizacji.pl właściwej tabeli, a następnie wyliczenie za pomocą odpowiedniego wzoru, jaka powinna być wysokość opłaty.
Kogo obowiązuje przygotowanie zeznania środowiskowego?
Samo przygotowanie zeznania obowiązuje wszystkich przedsiębiorców, włącznie z osobami prowadzącymi jednoosobową działalność gospodarczą, jeśli tylko użytkują firmowy samochód. – Obowiązek dotyczy każdej osoby, która ma faktury za paliwo w swoich kosztach, nawet jeżeli samochód jest wynajęty czy w leasingu albo osoby, która używa prywatnego samochodu i rozlicza go na kilometrówce

szwecja

 Z powodu tych imigrantów, które Szwecja przyjęła tam nie jest bezpiecznie – mówiła kobieta. I dodała, że sytuacja cały czas się pogarsza. - W Sztokholmie gdzie ja mieszkałam, nie możesz w dzień podróżować metrem. W pociągach imigranci molestują kobiety, nikt nie pomaga, nawet policja - wyznała Szwedka. I przytoczyła sytuację, gdy zaczepiano ją w metrze, ale nikt nie reagował. Kobiecie dodaje, że jej udało się uciec. Ale według niej niektóre mieszkanki państwa skandynawskiego nie miały tyle szczęścia co ona.  Niebezpieczne sytuacje zdarzają się również w kawiarniach. Szwedka przypomniała zdarzenie, gdy raz do baru weszło 5 lub 6 imigrantów w wieku od 15 do 16 lat. Nastolatkowie grozili klientom nożami, zabrali telefony i torby.
W wywiadzie dla węgierskiej telewizji kobieta podkreśliła, że z powodu zbyt dużej liczby uchodźców Szwedzi mają problemy z pracą. Jej udało się znaleźć pracę w szpitalu, ale było ciężko. - Wielu lekarzy ze Szwecji nie może znaleźć pracy w kraju. Muszą wyjeżdżać np. do Norwegii. A pielęgniarki same odchodzą, ponieważ są molestowane - stwierdziła. I dodała, że Szwedom każą być cicho. - Informacje nigdy nie wyjdą na jaw. Są restrykcje, których należy przestrzegać, co może zostać upublicznione, a co nie. Ponad 50 procent spraw nie jest nawet wspomnianych w wiadomościach, nie jest drukowanych w gazetach, to jest fakt Szwedka podkreśliła, że strzelaniny w kraju zdarzają się teraz codziennie. - Nic o nich nie wiecie. Wczoraj np. w dzień zastrzelono dwóch mężczyzn w Gothenburgu - powiedziała kobieta. - Problemem jest to, że nikt nic nie mówi, ponieważ każdy się boi. Ludzie boją się o swoje życie - opowiadała. I dodała, że nawet policjanci odchodzą z pracy - To jest wielki problem w Szwecji.